O nas

Sharing food conceptpropagujemy ideę dzielenia się jedzeniem, dzięki czemu każdy z Gości będzie mógł u  nas spróbować maksymalną ilość różnorodnych smaków, aromatów i tekstur charakterystycznych dla Tajlandii. Nasze menu oparte jest na daniach przeznaczonych do dzielenia się dlatego przychodząc do nas nie ograniczaj się do „jednego talerza”.
 
Intensywne smaki, bogactwo faktur i aromatów – aby uzyskać ten efekt każdy element dania przygotowujemy od początku sami – pasty curry, sosy, chili jams, mieszanki przypraw, kiełbasy, pikle czy niektóre z makaronów są wyprodukowane w naszej kuchni, w której absolutnie nie ma miejsca na półprodukty i skróty. 
 
Atmosfera nocnych kantyn Bangkokujeśli tęsknisz za nieskomercjonalizowanym ‚Thai food’ i atmosferą wielkomiejskiego Bangkoku, odwiedź nas, by doświadczyć zupełnie odmiennego podejścia do gościnności. Zjedz lunch lub kolacje w restauracji inspirowanej gwarem, ulicznymi światłami i eklektycznym klimatem nocnego Bangkoku, wypełnionej muzyka Molam i szalonymi dźwiękami z afrobeat’em, rockabilly, dub’em i folk-rockiem z lat 60-tych/ 70-tych/ 80-tych z Zachodniej Afryki czy Kambodży.
 
„Drinking food”czyli ta część naszej karty, która idealnie komponuje się z alkoholem.
 
‚Open kitchen’ kuchnia to serce każdego domu i restauracji – chcieliśmy abyście na własne oczy mogli zobaczyć jak ‚bije serce Molam’ i jak z oryginalnych składników powstają niesztampowe i regionalne dania kuchni tajskiej – dlatego też stworzyliśmy otwartą kuchnię, dzięki której możemy Wam zaoferować niepowtarzalny ‚chef’s table experience’.
 
 

*** Thai food, cool drinks & molam music ***

Head chef: Tomasz Muza

Tomek w 2018 przeprowadził się do Krakowa z Londynu, gdzie mieszkał przez ponad 19 lat i gdzie zatrudniony był na stanowisku head chef’a w Smoking Goat Soho, sous chefa w Smoking Goat Shoreditch oraz sous chefa w Kiln Soho, które w 2018 roku zostało wybrane najlepszą restauracją w Wielkiej Brytanii według National Restaurant Awards.

To właśnie te restauracje (jak i krakowski MOLAM) należą do fali „Nu-Thai”- grupy stosunkowo nowych, tajskich restauracji, które odeszły od konceptu serwowania zeuropeizowanej wersji „Thai food” na rzecz oryginalnych receptur, do których jednocześnie wykorzystywane są najlepszej jakości lokalne produkty.

Pierwszy wyjazd do Tajlandii w 2007 roku, tak bardzo zainspirował Tomka kulinarnie, ze rok później, postanowił kompletnie zmienić swoja zawodową karierę i wystartować od zera w branży gastronomicznej na najniższej pozycji w kuchni czyli jako kitchen porter. Rozpoczął także studia w londyńskim Westminster Kingsway College na kierunku Hospitality & Culinary Arts.

Tomek dwukrotnie odbył staż w gwiazdkowej  restauracji Bo.lan w Bankoku oraz w jej siostrzanym, „wyluzowanym” ERR, a także u wizjonerskiego Chefa Num z Samuay & Sons w Udon Thani. 

Podpierając się zdobytym doświadczeniem, setkami przeczytanych książek i publikacji, tysiącami godzin spędzonych na kuchni oraz niezliczonymi podróżami,  postanowił, ze sam stworzy miejsce, które otworzy gościom oczy na to, co tak naprawdę ma do zaoferowania kraj potocznie nazywany Land of Smiles czyli Krainą Uśmiechu!